W poprzednim poście "Balkon w bloku" pisałam że wraz z nowym sezonem coś zmienia się na naszym balkonie. W tym sezonie nie dokonałam żadnych drastycznych aranżacji. Jedynie to co najbardziej lubię szybka metamorfoza której jestem w stanie podołać sama ... Od ostatniego sezonu testowałam kratki angielskie które miały za zadanie osłonić nas nieco od sąsiadów z nowo powstałego bloku którzy właśnie z końcem roku zaczęli zasiedlać swoje lokale. I choć w ubiegłym roku myślałam że trochę przesadzam z tym odgradzaniem to w tym roku nie miałam już wątpliwości że jest taka potrzeba. Kratki anielskie w połączeniu z matą wiklinową sprawdziły się wytrzymały nawet sezon zimowy bo w końcu tak się do tej konstrukcji przyzwyczailiśmy że jej nie zdjęliśmy na zimę choć taki był pierwotny zamiar. W tym sezonie pomalowałam kratki angielskie, najbardziej zależało mi na kolorze antracytowym od zewnątrz balkonu tak żeby komponowały się z balustradami. Surowe drewno bardzo ...
blog o szybkich metamorfozach, upcyklinu, o tym jak dać nowe życie przedmiotom i rzeczom.